I już w domu. Siadam na tarasie przy komputerze, dookoła pachną kwiaty, odpisuje na wiadomości, na które nie odpisywałam w trakcie podróży. To prawda, internet jest teraz z nami wszędzie ale gdy jesteśmy w miejscu, które jest dla nas nowe, chcemy by przeżywane chwile były wyjątkowe, inne… po prostu „wakacyjne”:)
Byłam w kilku miejscach i każde z nich, przez swoja wyjątkowość, naładowało mnie dodatkowa energią i spowodowało, że zaczerpnęłam sił i chęci mierzenia się z trudnościami życia codziennego. Po powrocie doceniłam na nowo moje miasto, dom, ogród, zwierzęta… moje miejsce na ziemi:)
Siadam teraz przy kawie i ciasteczkach jakie kiedyś, kiedy byłam dzieckiem, robiła w domu moja Mama i staram się zebrać myśli, uporządkować zdjęcia i wspomnienia.
Poniżej przepis na owsiane ciasteczka czekoladowe mojej Mamy.
Skład (6 ciasteczek):
– 1 czubata łyżka margaryny
– 4 łyżeczki cukru
– 1 łyżka wody
– 1 czubata łyżeczka kakao
– 1 łyżeczka rumu (lub aromatu rumowego/ opcjonalnie)
– 1/2 szklanki płatków owsianych
Wykonanie:
W małym garnuszku rozpuszczamy margarynę, dodajemy cukru, wody i kakao. Doprowadzamy do wrzenia i rozpuszczenia cukru (masa powinna mieć konsystencję mleka skondensowanego). Zdejmujemy z gazu. Przygotowujemy płatki owsiane i rum. Po lekkim ostudzeniu masy czekoladowej dodajemy rumu i płatków owsianych ( i znowu, płatki owsiane dodajemy powoli, masa czekoladowa powinna je oblepić i skleić ze sobą, za dużo płatków owsianych spowoduje, że będzie za sucha i za mało „kleista”). Gotową masę czekoladowo- owsianą wykładamy na papier do pieczenia na 6 kupek/ ciasteczek/. Czekamy aż zastygną, utwardzą się na tyle, by można je chwycić bez skruszenia (to jest w nich „najgorsze”, to czekanie;).
Wpis dodaje do akcji „Smaki naszego dzieciństwa”.
Moja mama robiła bardzo podobne 🙂 Dziękuję za takie przypomnienie, właśnie chyba mam ochotę spróbować ich na nowo…
Cieszę się, że przyczyniłam się do tak pozytywnej reakcji:) Smacznego!
Ciasteczka sa pyszne,ja dodaje jeszcze bakalie,orzechy.suszona zurawine,rodzynki
Przez chwilę chciałam do tych ciasteczek dodac również bakalie:) ale pomyślałam, że zrobię je zupełnie w stylu dawnych lat, kiedy ciężko było w Polsce o różne produkty, a czekoladowe ciasteczka były smakołykiem:)
Kocham takie czekoladowe owsiane ciasteczka, chociaż na ogół jeszcze się nie zastygną, a już ich nie ma;)
U mnie podobnie, choc dziś bardzo się starałam, żeby udało im się zastygnąc;)
Super 🙂 Jakieś trzy lata temu robiłam je z córką 🙂 Fajne przypomnienie :))
Krzysiek mówi, że u niego w domu Mama tez robiła. Najwyraźniej była to „słodkość tamtych czasów”;)
Witam, a czy jest możliwość zastapienia płatków owsianych na cos innego?
Można użyc płatków migdałów:)… ale to i smak i koszt inny:)