Dynię kupiłam kilka dni temu i leżała sobie, czekając na swój moment a dziś nabrałam ochoty na pikantną dyniową zupę krem z imbirem. Taka zupa przyjemnie grzeje od wewnątrz… z efektem grzańca ale bez “prądu”;)
Zauważyliście, że na dworze jest dziś bardzo szaro i jakby mgliście ( w każdym razie w Trójmieście:)? Nadeszła prawdziwa jesień i czas na ciepłe rozgrzewające zupy…
Składniki:
– 2 litry wody
– 1 kg dyni
– 2 marchewki
– 1 korzeń pietruszki
– 1/8 korzenia selera
– 1 mała cebula
– 1 ziemniak
– kawałek pora
– 3-4 cm korzenia imbiru
– 1 łyżeczka soli, 1 (płaska) łyżeczka cukru, 1/2 łyżeczki pieprzu
– jogurt naturalny (lub mleko sojowe), pestki dyni, natyka pietruszki (jako dodatek, do przybrania)
Sposób wykonania:
Gotujemy w dużym garnku 2 litry wody. Do wrzącej wody wrzucamy oczyszczone warzywa pokrojone na cząstki. Cebulę opalamy na gazie i wrzucamy całą. Dynię kroimy w dużą kostkę wcześniej okroiwszy ze skóry. Imbir wrzucamy w jednym kawałku. Gotujemy wywar 40 minut. Po tym czasie wyciągamy cebulę i imbir. Z cebuli zdejmujemy skórę i dzielimy na 4 części. Imbir obieramy ze skórki i dzielimy na małe cząstki. Wrzucamy je z powrotem do garnka. Wszystkie warzywa w wywarze miksujemy blenderem na krem, przyprawiamy solą, cukrem i pieprzem, mieszamy. Nakładamy gorącą zupę na talerze. Podajemy z łyżką gęstego jogurtu naturalnego (lub mleka sojowego) i garścią uprażonych na patelni pestek dyni. Możemy dodać kilka listków natki pietruszki.
i do tego niesamowicie rozgrzewająca! :))
I pyszna, trzeba dodać 🙂 Uwielbiam takie kremowe zupki.
tak, tak, decyzja się pojawiła – pozytywna!!:)) dziękuję, ze pytasz!
Fantastycznie, gratuluje!:)
A ja nie znam smaku dyni, ani zupy dyniowej. Co roku kupuję dynię na halloween i wywalam wnętrze 😛
Jest bardzo dobra:) Zawekowałam słoik więc jak się spotkamy następnym razem to dam Ci go na spróbowanie:)
Dynia jest pyszna, a dynia z imbirem to w ogóle bajka 🙂