Otrębowa tortilla z grillowanym pstrągiem to przykład na jeden z posiłków, które ostatnio jadam. Ten nadaje się na śniadanie, lunch lub kolacje… a w podwójnej ilości nawet na obiad:) Proste danie, bardzo odchudzone a jednocześnie bardzo smaczne i syte. Można by rzec, iście “dukanowski” posiłek. Kombinuje ostatnio z przepisami ze strony Przepisy w diecie proteinowej Dukana i przekładam je na moje potrzeby i zawartość mojej lodówki. Pstrąg, którego grillowałam dwa dni temu na patelni grillowej, prosił się o wykorzystanie. Dokupiłam dziś rano koperek i wiedziałam, że będę chciała wykorzystać tą rybę na lunch. Wyszło pysznie, dlatego dziele się z Wami tym prostym pomysłem.
Składniki:
Na tortille (1 szt.):
– białko z jednego jajka
– 3 łyżki otrębów owsianych
– 1/2 szklanki mleka
– szczypta soli
Na nadzienie:
– 1 czubata łyżka grillowanego pstrąga (lub łososia lub innej ryby, może być i wędzona)
– 1 łyżka posiekanego koperku
– 1 łyżka musztardy
– kilka kropel cytryny
Sposób wykonania:
Składniki na tortille wlewamy i wsypujemy do jednej miseczki i mieszamy. Rozgrzewamy patelnię, wylewamy na nią masę otrębową. Pieczemy do zbrązowienia po obu stronach na średnim ogniu, przewracając uważnie i delikatnie dopiero, gdy widzimy, że masa po wierzchu się ścięła.
W drugiej miseczce mieszamy pstrąga z koperkiem i musztarda, dodajemy kilka kropel cytryny. Można lekko popieprzyć do smaku ale słone powinno być wystarczająco, od ryby, która soliliśmy przed grillowaniem, i musztardy.
Nadzienie nakładamy na tortillę i zawijamy ja. Dla “wygody” owijamy papierem kanapkowym.
No dziś mi cykło równo 5kg w dół. Dodam, że jestem na Dukanie. I jestem w tej chwili poooootwornie głodna….a nie chce mi się gotowac. Uwielbiam tortille…ale bym to zjadła 🙁
No ale to proste (tortilla znaczy) a rybkę (łososia np) na pewno masz w domu, znając Ciebie:)
Przepraszam za głupie pytania, ale:
1) Czy smażymy na tłuszczy? Jesli tak, to jakim najlepiej?
2) Czy można zamienić pstrąga tuńczykiem z puszki na przykład? Pewnie można, ale tak pytam, bo może jeszcze jakaś inna rybka pasuje? 😉
Witaj Tomku,
Gdy “dukanuję” nie smażę na tłuszczu, od teflonu masa ładnie odchodzi przy smażeniu. Można jednak zrobić to na łyżeczce oleju roślinnego (z pestek winogron np., bardzo nie zaszkodzi;) dla pewności. Co do rybki, można użyć każdej, jaka się lubi. Pozdrawiam:)