Długo szukałam takiego przepisu na sernik, który przpominałby nasz rodzinny, jednocześnie był prosty w wykonaniu, a w efekcie pyszny (od kilku dni na półce w lodówce czekał ser). Na wielu blogach kulinarnych podawane są przepisy na różne serniki, czesto jednak brakuje takiego zwykłego, prostego, klasycznego przepisu. Poszukując go, zerknęłam w końcu na stronę, która powinna pewnie być pierwszą, a mianowicie na “Moje Wypieki” (przepis zaczęrpnęłam dokladnie STĄD). Okazało się, że pomimo tego, że szukałam przepisu w niedzielę z rana, mam w domu wszystkie składniki i nie muszę jechać do sklepu po żaden, niespodziewany.
Po upieczeniu ciasto jest kremowe i delikatne, naprawdę doskonałe. Wpisuję je jako mój numer 1 na liście serników…. i już “widzę go” na moim tegorocznym, bożonarodzeniowym stole. 🙂
Polecam serdecznie.
Składniki:
Ciasto (składniki o temperaturze pokojowej):
(Dozując najlepiej stosowac sie ilościami dokladnie z przepisu)
– 1 kg (przynajmniej dwukrotnie przemielonego) sera białego/twarogu
– 200 g masła
– 250 gr cukru pudru
– 4 duże jajka (oddzielnie żółtka i białka)
– 50 g kaszy manny
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– 1 łyżka ekstraktu waniliowego/ lub aromatu waniliowego/ lub aromatu rumowego
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– bakalie: ja wybrałam 2 garści żurawiny suszonej.
Polewa
– 100 ml kremówki 36%
– 100 g czekolady gorzkiej
Wykonanie:
Cukier ucieramy z masłem.
Dodajemy żółtka, aromat , ucieramy. Dodajemy ser i ucieramy ponownie.
Nastepnie dodajemy makę ziemniaczaną, kszkę mannę, proszek do pieczenia. Mieszamy.
Na końcu dodajemy posiekaną w drobniejsze kawałeczki żurawinę i ubite białko z jajek.
Masę przelewamy do formy o średnicy 23 cm wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej tłuszczem oraz wysypanej maką.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 st. Celsjusza przez 60 min. Po tym czasie wyłączamy kuchenkę i pozwalamy ciastu wystudzic sie w (lekko uchylonym) piekarniku.
Przestudzone ciasto wyjmujemy z formy na talerz do serwowania i ozdabiamy polewą (lekko podgrzewany śmietanę kremówkę w garnuszku na małym gazie i rozpuszczamy w niej pokruszoną czekoladę) i żurawiną w cząstkach.
Smacznego.
Pyszny! mmm i ta polewa 🙂
Uwielbiam wszelkiego rodzaju serniki i widzę, że nie jestem sam. Założę się, że nie został już nawet kawałek. U nas jest tak samo. Sernik się pojawia i za moment znika. I zawsze jest za mały 🙂
Wygląda super smacznie i w dodatku te żurawiny, jesienią chyba obowiązkowe 🙂
Sernik nieodzownie kojarzy mi się ze świętami. Ten w Twoim wykonaniu wygląda przepięknie i na pewno wyląduje na moim stole podczas wigilii 🙂
Super to ciasto wygląda… 😉 bardzo lubię serniki więc mojej dziewczynie nie odpuszczę tego przepisu… 😛
Wygląda tak apetycznie, że najchętniej zjadłbym cały. Niestety na chwilę obecną nie mogę się objadać łakociami. Za to zachowam sobie przepis na jakąś dogodną okazję. Być może świąteczną.
Zawsze do sernika dodajesz kaszy manny? Robie tylko klasyczne serniki, które za każdym razem wychodzą mi inaczej. Nie wiem czy to kwestia twarogu czy czegoś innego. Twój wydaje się mieć taką samą konsystencje jaką lubie.
Łał, muszę pomyśleć o wykorzystaniu tego typu owoców w swoich wypiekach.
Przepiękne zdjęcia, jestem pod absolutnym wrażeniem! 🙂
Bardzo podoba mi się ten sernik, teraz trzeba zmotywować małżonkę do wykonania go 😛
Zapraszam do siebie po Hestia Poznań 🙂
Wygląda świetnie! Muszę spróbować!
Moja rodzina uwielbia serniki a w szczególności moje dzieci zajadają się sernikiem na Święta i na pewno spróbuje im upiec ten z żurawiną bo jeszcze nie próbowałam wygląda wyśmienicie 🙂
mnie zastanawia ta kasza manna, czy potrzebna. Sernik chyba wyszedłby i bez niej?
Zapewne by wyszedł, ja korzystalam z przepisu i byłam ciekawa efektu.
Ten sernik pewnie jeszcze lepiej smakuje niż wygląda 🙂
Faktycznie lepiej:))
Ten sernik aż ocieka smakiem 🙂
wspaniały przepis, może się przydać na święta i nie tylko 🙂
Ten sernik wygląda wspaniale, muszę go zrobić przy najbliższej okazji 🙂
12 teściowa ma imieniny, przepis już jej podesłałem, mam nadzieję, że wypiek mi posmakuje, a zapowiada się świetnie.
:)) To ciastko samo wychodzi więc na pewno bedzie smakowicie:)
Żurawiny zazwyczaj stosowałam tylko do mięsa. Do serowca jak dotąd nie miałam cierpliwości, ale może na okres karnawału (święta są zarezerwowane dla makowca) będzie pasował.
Z tym przepisem sernik musi wyjść pyszny 🙂
O ja niezły pomysł. Muszę spróbować. Rzeczywiście dotychczas stosowałem żurawinę do mięs. Od teraz chyba spojrzę na to bardziej słodko. A skąd brać świeżą żurawinę? Bo te co zawsze są w konserwie to nie za bardzo mi odpowiada jako rozwiązanie do ciast.
Panie Piotrze, suszoną żurawinę można kupić na wagę w delikatesach lub paczkowaną w różnych sklepach spożywczych na dziale z bakaliami.
Uwielbiam sernik każdego rodzaju, często robię z owocami, czekoladowy ale takiego jeszcze nie jadłam, więc mam kolejny przepis na sernik 🙂 a wygląda smakowicie
Jest naprawdę bardzo dobry 🙂
Sernik jest przepyszny! Połączenie frużeliny z sernikiem “niebo w gębie” Polecam.
Pyszne, a do tego jeszcze ta polewa! Ale jeszcze nigdy nie robiłam ciasto z kaszką manną.
jejku, ale wspaniale wygląda:) sernik to moje ulubione ciast, ale nigdy mi nie wychodzi, zawsze muszę liczyć na cukiernie;) jednak po tych zdjęciach muszę się jeszcze raz postarać, może do xx… razy sztuka;)
po serniczku możesz skorzystać z dieta on-line : dobry dietetyk Lublin