Tradycyjna sałatka jarzynowa

Jeżeli chodzi o przygotowywanie sałatki jarzynowej na Święta Bożego Narodzenia… jest “oczywista oczywistością”, że na pewno znajdzie się ona na stole. Wszyscy bardzo ją lubią i zawsze próbują mówiąc: “Ciekawe jak wyszła tym razem” choć wiadomo, że jest dobra. Każdy powód jest dobry, żeby skosztować jej w pierwszej kolejności (podobnie jest z bigosem… i nie pytajcie mnie czemu;). Sałatka ta gości na naszym stole w każde święto, zaczynając od Bożego Narodzenia, przez Wielkanoc i obchodzone w rodzinnym gronie urodziny… Jest też dobra każda wymówka by zrobić sałatkę jarzynową, pomimo tego, że za kilka dni można by ją skosztować ze świątecznego stołu. Nastrój przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia robi swoje.

Od kilku lat sałatka jarzynowa przeżywa na naszym stole swoiste drugie życie. Kiedyś warzywa były gotowane do miękkości w wodzie, co wypłukiwało z nich smak. Od czasu gdy cała rodzina zaopatrzyła się w parowary a moja Mama razu pewnego zrobiła sałatkę jarzynowa z warzyw gotowanych na parze, nie ma mowy, żeby ktoś przygotowywał ja inaczej. Czy wiecie dlaczego? Warzywa tak przygotowane maja cudowny, pełny smak. Po prostu swój. Nie da się tego opisać inaczej i polecam spróbować takie gotowanie jarzyn, jeżeli jeszcze tego nie robicie. Nie będziecie żałować.

Składniki:

– 4 duże marchewki

– 2 korzenie pietruszki

– 1/2 selera

– 5 dużych ziemniaków

– 2 jabłka

– 3 duże ogórki kiszone

– 1 duża cebula

– 4 jajka

– 1 puszka zielonego groszku

– 3 łyżki majonezu

– 1 łyżka musztardy

– 1 płaska łyżeczka soli

– 1/2 łyżeczki pieprzu

Sposób wykonania:

Marchew, pietruszkę, seler i ziemniaki obieramy ze skóry i gotujemy na parze do miękkości, po czym studzimy, kroimy w kostkę, wrzucamy do garnka lub dużej misy. Jajka gotujemy na twardo, studzimy i również kroimy w kostkę. Jabłka obieramy ze skórki i trzemy na tarce, na grubych oczkach, po czym wrzucamy do garnka po uprzednim odciśnięciu soku. Ogórki kiszone również przecieramy na dużych oczkach tarki, odciskamy nadmiar soku i wrzucamy do garnka. Cebule kroimy w małą kostkę. Groszek odsączamy z zalewy. (Wszystko wrzucamy do jednego garnka lub misy;).

Do tak przygotowanych warzyw dorzucamy majonez i musztardę oraz przyprawy i delikatnie mieszamy ze sobą (aby warzywa nie zostały sprasowane w papkę z miały nadaną wcześniej formę kostek).