WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU 2015!
Tak, zgadza się. Jest już po świętach i jako blogerka kulinarna powinnam umieszczać na blogu przepisy na sylwestrowe przekąski do tańców i szampańskich bąbli… ten blog jest jednak częścią mojego życia, a to co mnie ostatnio zaabsorbowało to konkurs Atelier Smaku czyli Joli Słomy i Mirka Trymbulaka (ich strona TUUU) , u których uczę się innego podejścia do jedzenia.
Moja sympatia do tej pary rozwinęła się w przeciągu kilku ostatnich miesięcy tak bardzo, że postanowiłam wziąć udział w ich ostatnim przed Nowym Rokiem 2015 konkursie prowadzonym pod egidą dystrybutora ekspresów, młynków i akcesoriów do kawy- Ascaso Factory (na ich stronę wejdziesz TUUU).
Powiem szczerze, że wymyślenie przepisu, który spełniałby wszystkie kryteria, czyli był wypiekiem, świątecznym, bezglutenowym, wegańskim i aby był jednoczenie kawową w smaku przekąską nie było łatwym zadaniem. W sobotę wieczorem przeglądałam wszystkie filmy w YB, aby nie powielić żadnego z ich przepisów, przypominałam sobie także o czym mówili na warsztatach, żeby móc podać przepis zgodny ze sztuką. W niedzielę zabrałam sie za wykonanie wypieku, fotografie i opisałam go w mailu do Atelier Smaku
Efektem tego intensywnego analizowania i myślenia, jak i co, żeby było i smacznie i poprawnie, efektownie i świątecznie… stał się Wegański, bezglutenowy, kawowy „pudding” bożonarodzeniowy. („Pudding” na szybko:)
Co cieszy mnie niezmiernie WYGRAŁAM KONKURS (!:) i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Dumna jestem też z tego przepisu. Według kilku osób, które próbowały wyrobu, jest bardzo smaczny a nawet „lepszy niż wszystkie ciasta które były na stole w ostatnie święta”… Wyobrażacie wiec sobie, ze musze być z niego baaardzo zadowolona.
Zapraszam do poznania przepisu jak również do jego wypróbowania. Podane ilości obliczone sa dla formy o średnicy 18cm, dla większej formy proponuję zdublować ilości, wydłuzyc też czas pieczenia ok. 10-15 min (radze pamietać o sprawdzeniu czy wetknięta w ciasto wykałaczka jest sucha, jeżeli nie, trzeba wydłużyć czas pieczenia o np. 5 minut i sprawdzić ponownie).
Wegański, bezglutenowy, kawowy szybki „pudding” bożonarodzeniowy
Składniki „puddingu”:
– 70 gr rodzynek
– 40 gr żurawiny
– 40 gr płatków migdałów
– 100 gr śliwki suszonej
– 45 gr mielonych migdałów
– 60 gr siemienia lnianego
– 100 ml oleju słonecznikowego
– 100 gr maki ziemniaczanej
– 1 czubata łyżka kakao
– 1 łyżeczka cynamonu
– 1 łyżeczka sody
– 1 łyżeczka kawy
– 1/4 łyżeczki chili
– 100 ml kawy z ekspresu ciśnieniowego
– 2 łyżki miodu
– 1/2 koniakowego kieliszka likieru kakaowo-chili
– 1/2 łyżeczki soli
Do nasączenia po upieczeniu:
– 1 łyżka melasy karobowej
– 1 łyżka esencjonalnego espresso
Do podania:
– 1/2 puszki mleka kokosowego
– 1 łyżka cukru pudru z demerary
Do wypieku potrzebna jest forma okrągła o średnicy 18 cm.
Do przygotowania formy do pieczenia:
– 1 łyżeczka oleju słonecznikowego
– 1 łyżeczka maki ziemniaczanej
Sposób wykonania:
Rodzynki, żurawinę i pokrojone na mniejsze części śliwki zalewamy likierem na około 2 godziny przed pieczeniem ciasta.
Po upłynięciu tego czasu w dużej misce mieszamy suche składniki: mąkę ziemniaczaną, mielone migdały, zmielone siemię lniane, kakao, cynamon, sodę, kawę, chili, sól.
Po wymieszaniu sypkich składników dodajemy płynne składniki czyli olej, kawę, miód i nasączone kandyzowane owoce wraz z alkoholem.
Mieszamy do uzyskania zwartej masy. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st. Celsjusza. Masę przelewamy do formy wysmarowanej olejem i wysypanej mąką.
Pieczemy 35 min (do suchego patyczka), w 170-180 st. Celsjusza, z włączonym termoobiegiem. Po wyjęciu ciasta/”puddingu” z piekarnika, nakłuwamy ciasto od wierzchu i nasączamy zmieszaną ze sobą espresso z melasą karobową.
Do serwowania wysypujemy ciasto cukrem pudrem i ozdabiamy pozostałymi suszonymi owocami.
Na talerzykach podajemy po kawałku „puddingu” z „bitą śmietaną” czyli zmiksowanym z cukrem, mleczkiem kokosowym.
Pudding wyśmienicie smakuje podany z filiżanką kawy z ekspresu ciśnieniowego.
Dzięki za przepis i dokładny przepis.
Co prawda Święta już za nami, ale ten kawowy pudding wygląda bardzo zachęcająco.
Przetestuje go 🙂
Zrobiłem wczoraj smak – rewelacja. Tylko z nie wygląda to tak fajnie jak u ciebie, nie mniej dzięki za przepis i czekam na kolejne.
Wystarczy trochę kreatywności, aby tworzyć bezglutenowe słodkości 🙂
Mmmm, wygląda niesamowicie 😀 pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na kolejne przepisy 😉
Dzięki za przepis 🙂 Na dniach się pochwalę jaka pychota z tego wyszła.
Wygląda wspaniale.
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie
Pyszny pudding i wielki plus że ciasto jest bezglutenowe.
Uwielbiam ciasta, a w szczególności czekoladowe.
Wygląda pysznie, ale można zastąpić czymś innym śliwki?