Przepis na zapiekankę Croque- Monsieur znalazłam w książce Nigelli Lawson “Nigella Ekspresowo”. Ekspresowo- tak właśnie lubię, szczególnie jeżeli chodzi o śniadanie, lunch, przekąskę lub kolację. Najfajniejsze w tym przepisie jest to, że chociaż sama nazwa mogłaby przerazić, tak naprawdę można by nazwać to danie “zapiekane w jajku kanapki z szynką i serem w musztardzie” i to oddawałoby prawie idealnie sposób wykonania.
A skoro wszystkie składniki potrzebne do jej wykonania zazwyczaj znajdują się w domu (a nawet jeśli nie to mały skok do sklepiku w okolicy i już są;) proponuje przepis i gwarantuje pyszny smak. Właściwie, przypominałby on zwyczajne kanapki z szynka i serem gdyby nie fakt ze musztarda z jajkiem nadaje im specyficznego lekko pikantno- kwaskowego smaczku a zapiekanie pod pierzynka sera sprawia, że staja się czymś “nie- zwyczajnym”. Czymś, czym można by nawet zaskoczyć niespodziewanego gościa…:)
Składniki (na około 4 bardzo syte porcje):
– 12 kromek chleba tostowego z ziarnami
– 6 plastrów szynki
– 6 plastrów sera żółtego i 10 dkg sera żółtego w wiórkach
– 1/4 słoiczka musztardy
– 6 jajek
– 1/2 szklanki mleka pełnotłustego
– sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Każda kromkę chleba smarujemy po jednej stronie musztardą. Między dwie kromki wkładamy po plastrze sera i szynki, składamy je i przekrawamy po przekątnej. Z opisywanej ilości mamy 12 kanapkowych trójkątów. Jajka wbijamy do miseczki, dodajemy mleka, soli i pieprzu i roztrzepujemy je. W formie (moja forma była wielkości 28x28x7 cm) układamy kanapeczki w dowolny sposób, zalewamy roztrzepanymi jajkami tak aby każda kanapka miała możliwość łatwo się nim nasączyć. Odczekujemy 30- 60 minut do nasączenia kanapek. Piekarnik nastawiamy na temperaturę 200 st. Celsjusza. Zapiekankę posypujemy serem w wiórkach i wkładamy na 25 minut do nagrzanego piekarnika.
Ewidentnie jakaś modyfikacja-wymysł Nigeli. Klasyczny croque-monsieur to po prostu dwa tosty złożone w kanapkę, przełożone szynką i serem i zapieczone. Wersja croque-madame ma na górze zapieczone jajko 😉 więc w sumie ta zapiekanka powinna się jakoś inaczej nazywać, nawet jeśli może mieć zbliżony smak 😉
Widac idea nazwy jest tak ogólna, że to co wymyśliła Nigella tez się “łapie” Jo;)
Kanapka croque-monsieur to kanapka, a zapiekanka croque-monsieur to zapiekanka z kanapek croque-monsieur, to chyba dość proste?
To tylko gra słów, taka zabawa. Mam nadzieje, że Ci nie przeszkadza?;)